poniedziałek, 27 października 2014

Przyczyny wypadania włosów

Przyczyny nadmiernego wypadania włosów w większości przypadków mają swoje źródło we wnętrzu organizmu. Jakiekolwiek odchylenia, zaburzenia, niedobory czy choroby można rozpoznać gołym okiem poprzez zaobserwowanie nadmiernego wypadania włosów. Innymi przyczynami tego zjawiska mogą być choroby skóry głowy, których nieleczenie powoduje wzrost wypadania włosów i w efekcie łysienie.
Wypadanie włosów jest zjawiskiem normalnym. Po okresie życia włosów od 4 – 6 lat włos wypada by na jego miejscu wyrósł nowy. Jest to naturalna wymiana spowodowana funkcjami ochronnymi włosów. Jeśli włosów wypada więcej niż 150 dziennie mówimy o nadmiernym wypadaniu włosów.

1.       Zaburzenia hormonalne

Poziom hormonów wpływa bezpośrednio na rozwój włosów. Jeśli tarczyca nie funkcjonuje prawidłowo będzie się to objawiało m.in. nadmiernym wypadaniem lub znacznym osłabieniem włosów. Inne zmiany hormonalne to ciąża a następnie karmienie piersią. W tym okresie większość kobiet zauważa pogorszenie stanu włosów i skóry głowy. Jest to normalne ponieważ zmiany w organizmie są ogromne i poziom hormonów zmienia się. Może to doprowadzić do całkowitej zmiany struktury włosów np. z kręconych na proste, z grubych na cienkie. Kolejnym etapem w życiu kobiety sprzyjającym wypadaniu włosów jest tzw. Klimakterium. Pamiętajmy iż podane przykłady nie są regułą i każdy organizm jest inny. Jeśli jednak zauważamy nadmierne wypadanie włosów a nie jesteśmy w ciąży i nie rodziłyśmy ostatnio warto w pierwszej kolejności wykonać badanie poziomu hormonów tarczycy. W powyżej opisanych okresach warto zgłosić się do lekarza dermatologa, który znajdzie odpowiednią metodę leczenia nadmiernego wypadania włosów.

2.       Braki witamin i mikroelementów.

Braki witamin z grupy B, witaminy A i H oraz F powodują wypadanie włosów ponieważ odpowiadają za ich prawidłowy rozwój i wzrost. Nadmierne wypadanie włosów wywołuje również niedobór cynku, chloru, miedzi i siarki. Jeśli zaobserwujemy u siebie nadmierne wypadanie włosów zastanówmy się jak wygląda nasza dieta. Jedzmy jak najwięcej warzyw i owoców. Możemy wspierać się suplementami diety by uzupełnić niedobory witamin jednak pamiętajmy iż są one tylko dodatkiem dla prawidłowej diety pokarmowej. Warto również wykonywać domowe wcierki w skórę głowy np. żółtko + olej rycynowy lub słonecznikowy + sok z cytryny. Wzmocnienie witaminowe i uzupełnienie niedoborów powinno zahamować nadmierne wypadanie włosów w przeciągu półtora miesiąca.

3.       Choroby organizmu i  leki


Jeśli chorujemy przewlekle na jakąś chorobę i przyjmujemy leki niestety konsekwencją ich przyjmowania może być nadmierne wypadanie włosów. Przyjmowanie antybiotyków, silnych leków hormonalnych lub leków steroidowych również może powodować osłabienie się włosów i mieszków włosowych. W takim przypadku powinniśmy zgłosić się do dermatologa, który przepisze nam odpowiednią kurację wzmacniającą mieszki włosowe.

4.       Choroby skóry głowy

Nieleczony łupież tłusty, łojotokowe zapalenie skóry głowy czy grzybica doprowadza do nadmiernego wypadania włosów i w efekcie łysienia. Należy dbać o skórę głowy by cieszyć się pięknymi włosami w przypadku zauważania niepokojących objawów – nadmiernego łupieżu, świądu czy grudek na skórze głowy należy zgłosić się natychmiast do dermatologa w celu rozpoczęcia leczenia choroby.  

5. Okresowe wypadanie włosów

U wielu osób "wymiana" włosów nie następuje regularnie lecz cyklicznie 2-3 razy w roku. Oznacza to, że mniej włosów wypada codziennie natomiast co kilka miesięcy nastepuje wzmożone ich wypadanie przez miesiąc - półtora. Najczęściej to zjawisko występuje na przełomach pór roku ( wiosna - lato, jesień - zima ). W takich przypadkach nie należy się przerażać widząc dużą ilość włosów w odpływie wanny. Obserwujmy jednak przez jaki czas to następuje. Jeśli trwa dłużej niż 1,5 miesiąca należy zrobić badania tarczycy oraz udać się do lekarza dermatologa w celu ustalenia przyczyny.


niedziela, 19 października 2014

Żółtko jaja kurzego z olejem rycynowym i cytryną jako kuracja regenerująca włosy i skórę głowy



Babciny sposób pielęgnacji przekazywany z pokolenia na pokolenie jest prostym, tanim i skutecznym sposobem na pozbycie się wielu problemów zarówno z włosami jak i skórą głowy. Unikalne połączenie trzech produktów jest skarbnicą składników odżywczych – witamin i minerałów.
Żółtko jaja kurzego jest głównym źródłem lecytyny ( należy do fosfolipidów ). Lecytyna zmiękcza i odżywia włosy nadając im połysk oraz ułatwia wchłanianie substancji czynnych.  Jest również bogate w witaminy A, D oraz niektóre witaminy z grupy B. Witamina A warunkuje wzrost włosów, bierze udział w wytwarzaniu barwnika, ogranicza łupież, chroni przed promieniowaniem UV oraz wolnymi rodnikami. Witamina D również odpowiada za prawidłowy wzrost włosów a ponadto reguluje pracę gruczołów łojowych. Witaminy z grupy B poprawiają ukrwienie skóry głowy, wpływają na procesy wzrostu włosów. Ich niedobór powoduje wypadanie włosów. Żółtko jaja kurzego jest więc idealnym produktem hamującym wypadanie włosów, wzmacniającym i przyspieszającym ich wzrost. Ponadto ogranicza nadmierne przetłuszczanie się włosów jednocześnie nawilżając skórę głowy.
Olej rycynowy zawiera kwasy: linolowy, palmitynowy, rycynylowy. Przyłącza się do keratyny uzupełniając ubytki w osłonce włosa oraz działa natłuszczająco.
Cytryna działa zakwaszająco, ściągająco na skórę głowy a także antybakteryjne. Witamina C zawarta w niej opóźnia procesy starzenia się oraz bierze udział w syntezie kolagenu. Cytryna zawiera również witaminę A oraz potas i wapń.
Wszystkie trzy składniki mieszamy ze sobą najlepiej za pomocą kuchennej trzepaczki do jajek. Dwa żółtka mieszamy z 3 łyżkami oleju rycynowego i dodajemy łyżkę soku z cytryny. Wymieszaną miksturę aplikujemy po umyciu na skórę głowy i włosy ruchem przeczesującym od nasady po końce. Zabezpieczamy włosy czepkiem foliowym lub jeśli go nie posiadamy – reklamówką, która zatrzyma ciepło ciała i podwyższy temperaturę zabiegu co zwiększy wnikanie składników aktywnych. Po upływie 2 - 3 godzin należy ponownie umyć głowę delikatnym szamponem i nałożyć odżywkę. Wiele Pań woli nakładać miksturę na noc po czym wykonać mycie włosów rano. Jest to wygodne rozwiązanie i również je polecam jednak u niektórych osób z powodu oleju rycynowego występuje po pewnym czasie swędzenie skóry głowy, które może zakłócić sen. Ponadto zapach nie każdemu może odpowiadać. Bezpieczniej jest więc nałożyć mieszankę w wolnej chwili w ciągu dnia. Polecam stosowanie raz na półtora tygodnia.

Zamiast oleju rycynowego do żółtka i cytryny polecam dodać olej słonecznikowy lub oliwę z oliwek. Olej słonecznikowy zawiera lecytynę, NNKT, karoteny, fosfolipidy. Nawilża, wzmacnia bariery ochronne, działa przeciw rodnikowo i przeciwzapalnie. Pozyskuje się z niego ceramidy, które odbudowują strukturę włosów.  Oliwa z oliwek zawiera lecytynę i fosfolipidy. Chroni przed szkodliwym promieniowaniem UV, wygładza i natłuszcza włosy. Tak jak z oleju słonecznikowego z niej również pozyskuje się  ceramidy ( fitoceramidy ) o budowie zbliżonej do ceramidów produkowanych w skórze.

Olej rycynowy ze względu na swą gęstą konsystencje dosyć ciężko rozprowadza się na włosach, zastąpienie go olejem ze słonecznika lub oliwą z oliwek jest praktyczniejsze jeśli chodzi o aplikację. Każda z Pań musi osobiście wypróbować receptury i wybrać najlepszą dla siebie. Z pewnością każda opcja będzie równie bogata w składniki aktywne niezbędne dla zdrowia skóry głowy i włosów.

środa, 8 października 2014

Najważniejsze dla włosa witaminy oraz makroelementy


Witaminy to organiczne związki chemiczne niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu ludzkiego. Muszą być dostarczane z pożywieniem, gdyż organizm nie jest w stanie sam ich wyprodukować ( wyjątek stanowi witamina D ). Obecność witamin wpływa m.in na stan skóry głowy i włosów. Ich niedobór powoduje wypadanie włosów oraz przetłuszczanie i przesuszenie skóry głowy. Najlepiej przyjmować witaminy wraz z pokarmem ale można stosować je również miejscowo jako dodatkową kurację.

Witamina A
Warunkuje ona wzrost włosów, hamuje zaburzenia ich wzrostu, bierze udział w wytwarzaniu barwnika, ogranicza łupież, chroni przed promieniowaniem UV oraz przed wolnymi rodnikami - opóźnia procesy starzenia. Uwaga: jej nadmiar powoduje łysienie. Witaminę a znajdziemy w marchwi, liściach brokułu, szpinaku, słodkich ziemniakach, dyni, kapuście warzywnej pastewnej.

Witamina D
Reguluje prawidłowy wzrost włosów oraz pracę gruczołów łojowych.
Znajdziemy ją przede wszystkim w mięsie ryb, żółtkach jaj, serze żółtym.

Witamina E
Jest silnym naturalnym przeciwutleniaczem, chroni przed powstawaniem wolnych rodników oraz rozkładem wit A. Przyspiesza tworzenia się kolagenu i elastyny, poprawia ukrwienie skóry. Stosowana jest w leczeniu wielu zaburzeń włosów, nadaje im połysk i miękkość.
Znajdziemy ją w olejach roślinnych ( sojowym, słonecznikowym, kukurydzianym ), migdałach, margarynie, jajach, marchewce, orzechach, kiełkach pszenicy, mące pełnoziarnistej, mleku, brukselce i warzywach zielonolistnych.

Witamina C
Jest przeciwutleniaczem, chroni witaminę E przed rozpadem, opóźnia procesy starzenia, bierze udział w syntezie kolagenu, wpływa na odnowę komórkową, poprawia ukrwienie skóry, działa zakwaszająco, zwiększa połysk i miękkość włosów. Znajdziemy ją m.in. w czarnej porzeczce, brukselce, truskawkach, poziomkach, papryce, zielonej papryczce chili, naci pietruszki, owocach róży, szczypiorku, szpinaku, cytrynie,


Witamina B1
Odpowiada za przemianę węglowodanów, nawilżenie tkanek, prawidłowe funkcje gruczołów łojowych. Znajdziemy ją w produktach zbożowych grubego przemiału, mięsie ( szczególnie wieprzowinie), roślinach strączkowych, drożdżach, orzechach, słoneczniku, rybach, owocach i warzywach.

Witamina B2
Odpowiada m.in za oddychanie tkankowe i prawidłowy rozwuj włosów. Jej niedobory powodują wypadanie włosów. Żródła: chude sery, migdały orzechy, grzyby, jaja, zielone części warzyw, łosoś, pstrąg, makrela, pełnoziarniste pieczywo, małże, fasola, groch, soja, mleko, orzechy włoskie.

 Witamina B3 (PP)
Znacznie poprawia ukrwienie skóry i przyspiesza metabolizm w cebulkach włosowych, co wpływa na rozwój i procesy wzrostu włosów. Żródło: mięso, orzechy, ziarna zbóż.

Witamina B5 ( kwas pantotenowy )
Jest naturalnym składnikiem włosa. Występuje w mikrofibrylach oraz spoiwie uszczelniającym w korze włosów. Żródło: wątróbka, otręby pszenne, ryby, grzyby, mleko pełne, mięso kurczaka, mleczko pszczele, sery, orzechy, jaja, owoce awokado, pomarańcze, ziemniaki, brokuły, ciemny ryż, melony, soja, banany.

Witamina B6 
Wpływa na prawidłowe funkcjonowanie skóry, zapobiega powstawaniu zmain skórnych. Jej niedobory mogą powodować łojotokowe zapalenie skóry głowy. Do najbogatszych źródeł należą: ryby, mięso, ziemniaki, banany.

Witamina H ( Biotyna )
Powstrzymuje łysienie męskie, likwiduje łojotok, łupież oraz zapobiega siwieniu. Bierze udział w procesie tworzenia keratyny - wzmacnia włosy. Jej niedobór powoduje wczesne siwienie, wypadanie i łamliwość włsów. Występuje w wątrobie, orzechach włoskich i ziemnych, mące sojowej, żółtku jaj, krabach, migdałach, sardynkach, grzybach, mące pełnoziarnistej, szpinaku, marchwi, pomidorach.

Witamina F
Nie jest właściwie witaminą, jest to nazwa zwyczajowa. Witamina F to wspólna nazwa, którą określa się nienasycone kwasy tłuszczowe: linolowy, linolenowy, eikozapentaenowy, dokozaheksaenowy i arachidowy. Działają regenerująco, hamują wypadanie włosów, zapobiegają utracie wody i wygładzają powierzchnię włosa co zwiększa jego połysk. Występuje w oleju kukurydzianym, słonecznikowym, sojowym, arachidowym, rzepakowym, oliwie, oleju lnianym, produktach pochodzenia zwierzęcego, łososiu, oleju z dorsza, algach, oleju z makreli.

Makroelementy

Pierwiastki szczególnie ważne dla zdrowia włosów to to cynk, chlor, krzem, jod, miedź, selen oraz siarka.

Niedobór Cynku i Chlor powoduje nadmierne wypadanie włosów oraz nadmierne rogowacenie skóry głowy ( łupież ). Cynk łagodzi stany zapalne i wchłania nadmiar tłuszczu zalegający w porach skórnych. Działa złuszczająco i wspomaga proces leczenia łojotoku. Głównym źródłem cynku jest żywność pochodzenia zwierzęcego - mięso, jaja, wątroba, ryby, ostrygi, lub roślinnego - nasiona dyni, słonecznika, otręby pszenne, kiełki pszenicy, a także cebula i czosnek. Chlor występuje w bardzo wielu produktach, ale najwięcej jest go w soli kuchennej, sery żółte, wędliny.

Krzem wpływa na procesy wzrostu włosów, ich sprężystość i elastyczność oraz ogranicza wypadanie włosów. Poprawia krążenie i dotlenia skórę co powoduje lepsze odżywienie cebulek włosów. Najbogatsze źródła krzemu to zioła, a przede wszystkim  skrzyp, który zawiera go do 60 % i pokrzywa. W pożywieniu znajdziemy go w łuskach ziarna zbóż, w skórce owoców (nie obierajmy jabłek, gruszek, jedzmy agrest i winogrona ze skórką) w czosnku, szczypiorku, w mleczku pszczelim. Dużo krzemu zawiera woda źródlana.


Jod reguluje działanie tarczycy i jest odpowiedzialny za zdrowie skóry i włosów. Źródłami jodu są m.in.: flądra, kawior, dorsz, białe wino, marchewka, tuńczyk, wino czerwone, makrela , łosoś.

Miedź stymuluje procesy odnowy komórkowej m.in. wzrost włosów, wpływa na odporność organizmu i zabarwienie włosów, reguluje pH skóry. Głównymi źródłami miedzi są produkty zwierzęce, przede wszystkim wątróbka. Dużą ilość miedzi zawierają też ryby i owoce morza (ostrygi, małże), ziarna zbóż i rośliny strączkowe. Także w produktach czekoladowych (kakao) jest sporo miedzi.

Selen, nazywany pierwiastkiem młodości, oczyszcza organizm ze wszystkich toksyn. Zwalcza wolne rodniki, zapobiega powstawaniu łupieżu i likwiduje go. Źródłem selenu są białka, a więc mięso, ryby i produkty rybne oraz w szczególności podroby oraz pomidory, ogórki, brokuły, kapustę, seler, czosnek, cebulę, żółtka jaj, kurczaki, nerki, wątrobę, mięso tuńczyka, otręby, kiełki pszenicy, produkty mączne pełnoziarniste, pełne ziarna kukurydzy, jęczmienia i soi oraz owoce morza (małże, ostrygi).

Siarka „minerał piękna” jest składnikiem substancji białkowej komórek, w tym również keratyny. Odpowiedzialna za proces rogowacenia, działa przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie i przeciwłupieżowo, reguluje czynności gruczołów łojowych. Zapobiega łamliwości i wypadaniu włosów. Białka pochodzenia mięsnego, jajka, mleko, ryby.

piątek, 3 października 2014

SILIKONY W PREPARATACH FRYZJERSKICH

W preparatach fryzjerskich najczęstszymi kondycjonerami są silikony, które w porównaniu do substancji organicznych mają dłuższy termin przydatności i są łątwiejsze w masowym pozyskiwaniu. Nie są toksyczne i teoretycznie nie ma przeciwskazań do ich stosowania, dlatego producenci wybierają je zamiast produktów naturalnych.

Silikony to syntetyczne polimery krzemoorganiczne o strukturze siloksantów w których wszystkie grupy krzemu zastąpione są grupami alkilowymi. Mają stałe właściwości fizyczne i chemiczne, są niepalne i hydrofobowe. Stosowane we fryzjerstwie slikony przyłączają się do łuski włosa i dzięki kompatybilności z nią pozostają na jej powierzchni tworząc cienką warstwę ochronno - pielęgnacyjną. Nadaje ona włosom elastyczność, miękkość i połysk. Dzięki preparatom zawierającym silkony uzyskujemy efekt zdrowszych włosów. Jednak jest to wyłącznie efekt optyczny nie mający nic wspólnego z nawilżaniem i regeneracją włosów.

Jak już wspomniałam silikony tworzą cienką warstwę na powierzchni włosów. Oblepia ona łuskę włosa co powoduje odbicie światła ( nadaje połysk ) i wygładzenie włosów. Warstwa ta nie pozwala na przedostawanie się do wnętrza włosów żadnych składników aktywnych i tym samym uniemożliwia ich regenerację. Włos jest po prostu "oblany" warstwą silikonu. Przez właściwości hydrofobowe silikonów ( odpychanie cząsteczki wody ) następuje przesuszenie włosów, ponieważ nie absorbują potrzebnej dla struktury włosa ilości wody. W efekcie, gdy wydaje nam się że nasze włosy są zdrowe, coraz bardziej się wysuszają.


Rodzaje silikonów i ich działanie na włosy:

oleje silikonowe PDMS
silikony z aminową grupą fukncyjną
glikole silikonowe
Przeźroczyste ciecze, odporne na działanie podwyższonej temperatury, tlenu, bakteri i grzybów
( umożliwia to wydłużenie terminu przydatności ). Nierozpuszczalne w wodzie, ale łatwo je usunąć z powierzchni włosa podczas mycia. Na opakowaniu opisane są jako amodimethicone, dimethicone, dimethiconol, beheonoxy dimethicone, phenyl trimethicone. 
Tworzą ochronny wodoodporny film który nadaje miękkość i gładkość. Nie obciążają włosów, ale polecam nie stosować ich na skórę głowy by nie zapychały ujść gruczołów łojowych i potowych.

silikony lotne PDMCS

Przeżroczyste ciecze, nierozpuszczalne w wodzie. Łączą się z etanolem i izopropanolem ( więc zawsze będą z nimi występowały ). Są nośnikami lub kondycjonerami, które po spełnieniu swojej roli odparowywują z włosów. Tworzą elastyczną powłokę, ułatwiają czesanie i wysychanie włosów, nadają połysk - cyclopentasiloxane cyclomethicone. 
Nie polecam preparatów z tymi substancjami, ponieważ będą wysuszały włosy szczególnie w połączeniu z etanolem i izopropanolem ( post "alkohole w preparatach fryzjerskich" ). Zwracajcie na nie uwagę i nie kupujcie produktów z tymi składnikami.

Osadzają się na powierzchni włosa i tworzą trwały, cienki, ochronny film, który ułatwia rozczesywanie włosów i nadaje im połysk. Są nierozpuszczalne w wodzie i mycie delikatnym szamponem nie usunie ich z powierzchni włosa - cyclomethicone, cyclopentasiloxane, trimethylsilylamodimethicone, trimethylsiloxysilicates, simethicone, trimethicone.
Zalecam unikanie praparatów zawierających te właśnie silikony, ponieważ tworzą depozyty na włosie. Obciążają włosy i skórę głowy, przesuszają włosy i blokują dostęp jakichkolwiek składników odżywczych.

Rozpuszczalne w wodzie i alkoholach, są pianotwórcze i łągodzą podrażnienia spowodowane SPC. Nawilżają, kondycjonują, uelastyczniają włosy i nie drażnią śluzówek oczu i nosa - dimethicone copolyol, lauryl methicone copolyol, hydrolyzed wheat protein, hydroxypropyl polysiloxane.
Są najlżejsze dla włosów i najłagodniejsze.


Zdania ekspertów są podzielone na temat silikonów. Nie są one bardzo szkodliwe, pamiętajmy jednak, że większość tworzy depozyty na włosie i go wysusza. Najłagodniejszą grupą są glikole silikonowe. Starajmy się jednak wybierać produkty z naturalnymi wyciągami, które w związku ze zwiększającym się zapotrzebowaniem wytwarza coraz więcej producentów i są łatwo dostępne.

czwartek, 25 września 2014

PUSZENIE SIĘ WŁOSÓW

Puszenie się włosów to powszechny problem Pań. Ma dwie przyczyny: struktura włosów lub przesuszenie włosów.

Puszenie włosów a struktura włosów

Włosy falowane i kręcone.


Puszenie się włosów najczęściej dotyczy włosów falowanych, kręconych, kędzierzawych. Po pierwsze struktura tych gatunków jest nieregularna - niejednolita na całej długości (cieńsza-grubsza-cieńsza). W miejscu przewężeń następuje skręt włosa. Nieregularny kształt powoduje pewne odchylenia zarówno w korze jak i osłonce włosów i woda szybciej odparowuje z tych właśnie gatunków - włos traci nawilżenie. Jednocześnie chłonność włosów zwiększa się co sprawia iż nieustannie starają się zwiększać nawilżenie. To dlatego włosy falowane lub kręcona z natury potrzebują więcej nawilżenie niż włosy proste. Ciągłe przesuszenie i brak wody w korze włosa sprawia iż włosy chłoną cząsteczki wody z powietrza, których ilość jest wchłaniana w niedostatecznej ilości ( to dlatego efekt puszenia się włosów wzmaga się przy wilgotnej pogodzie ). Powoduje to efekt puszenia się włosów. Łuski włosa są uchylone, ponieważ włos próbuje zaabsorbować wilgoć i włos staje się porowaty, unosi się, traci kształt. Jest to irytujące, ponieważ ułożona fryzura - gładka i elastyczna, po krótki czasie staje się niesforna i napuszona. 
Co możemy z tym zrobić??
Jak wspomniałam takie rodzaje włosów potrzebują więcej nawilżenia i są bardzo chłonne. Podstawą jest więc stosowanie mocno nawilżających odżywek i masek. Polecam również stosowanie preparatów tłustych - oleistych, które zawierają NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe). Listę znajdziecie w poście "Domowe sposoby pielęgnacji włosów". Zapobiegają one utracie wody i zachowują odpowiedni poziom nawilżenia. Jednocześnie hamują absorbowanie wody z powietrza, dzięki tłustym cząsteczkom, które nie przepuszczają cząsteczek wody przez swoją strukturę. Polecam aplikowanie gęstej mieszanki olejów na skórę głowy na kilka godzin. Powszechnie zwany zabieg "olejowania włosów" dogłębnie nawilży włosy i wygładzi łuski włosów. Możemy kupić gotowe mieszanki lub sporządzić własne (trochę więcej na ten temat poniżej). Odpowiednia pielęgnacja powinna w dużej mierze zapobiec puszeniu się włosów jednak przy gatunkach porowatych lub włosach kędzierzawych nie będziemy w stanie całkowicie zniwelować puszenia się włosów.


Włosy porowate

Porowatość włosów występuje nie tylko w gatunkach kręconych i falowanych lecz również we włosach o prostej strukturze. Porowatość to nierównomierne rozłożenie warstw łusek włosowych oraz nie spójne domykanie się łusek. Prawidłowe ułożenie łusek jest dachówkowe. Pod wpływem wody i zasadowych preparatów łuska się otwiera. W środowisku o kwaśnym pH i podczas suszenia włosów łuska się domyka. Prawidłowe domknięcie łuski zapewnia optymalny poziom nawilżenia włosów (zapobiega utracie wilgoci) zabezpiecza włosy przed uszkodzeniami i daje efekt lśniących włosów ( odbija światło ). We włosach porowatych łuska włosa łuska nie domyka się do końca co powoduje ciągły efekt przesuszenia i co za tym idzie puszenia się włosów.






Posiadając włosy porowate musimy poświęcać im zdecydowanie więcej uwagi jeśli chcemy by wyglądały zdrowo. Polecam stosowanie szamponów o kwaśnym pH (znajdziemy takie wśród szamponów do włosów farbowanych i stosujmy je nawet jeśli nie farbujemy włosów). Stosujmy odżywki zakwaszające, ponieważ będą domykały łuski włosów. Naprzemiennie z odżywką używajmy masek o bogatej zawartości składników aktywnych ( nie każdy preparat, który nazywa się maską będzie zawierał składniki aktywne. Często zawierają tylko silikony, które choć nam nie zaszkodzą to nie regenerują lecz maskują problem. Czytajmy więc etykiety ). Po każdym umyciu stosujmy preparaty oleiste, które wcieramy we włosy. Zabezpieczą przed utratą wody i uzupełnią ubytki w osłonce włosa. Raz w tygodniu ( nie częściej ) wykonujmy olejowanie włosów. Mieszankę olejków nakładamy na włosy i skórę głowy na min. 4 godziny. Możemy robić takie kompresy na noc lub jeśli mamy czas to śmiało w ciągu dnia. Podgrzewanie będzie przyspieszało zabieg. Polecam zawinąć włosy uprzednio naolejowane w czepek foliowy ( jeśli nie posiadamy może być również reklamówka ) i zawińmy w ręcznik frote. Można również podgrzać włosy znajdujące się pod czepkiem tudzież reklamówką, suszarką do włosów.
Jeśli posiadając włosy porowate chcemy utrzymywać je w zdrowiu zrezygnujmy z mocnego rozjaśniania włosów, prostowania i innych agresywnych zabiegów.

Puszenie włosów a zniszczenie włosów

Włosy zdrowe o spójnym ułożeniu łuski są gładkie elastyczne i nie puszą się. Jednak poprzez silne rozjaśnianie, ciągłe prostowanie lub kręcenie włosów możemy doprowadzić do ich przesuszenia i zniszczenia osłonki włosów. Wtedy łuska przestanie być spójna a włos elastyczny. Stanie się suchy, porowaty i zacznie się puszyć. Jak w przypadkach powyżej należy nawilżać włosy i wykonywać dodatkowe zabiegi regeneracyjne by wyeliminować efekt puszenia się włosów. Puszenie i porowatość ustąpi trwale gdy włosy odrosną a zniszczeni pozbędziemy się poprzez strzyżenie.

Podsumowanie

  • niezależnie od gatunku włosów musimy je stale nawilżać,
  • sprzymierzeńcem w walce z puszeniem się włosów zawsze będą preparaty o lekko kwaśnym pH
  • Stosujmy preparaty olejowe
  • Starajmy się wykonywać wielogodzinne kompresy z olejów
  • Nie rozjaśniajmy agresywnie włosów, nie prostujmy prostownicą i nie używajmy lokówki jeśli posiadamy włosy porowate lub zniszczone, A posiadając zdrowe włosy również unikajmy tych zabiegów a najlepiej zrezygnujmy z nich by nie pogorszyć stanu włosów.